Non omnis moriar, czyli ścieżką pomiędzy światami… Cmentarz Kozala w Rijece.
„The day you die is just like every other day. You wake and dress and eat and drink, just like […]
„The day you die is just like every other day. You wake and dress and eat and drink, just like […]
Mam nadzieję, że święty Wit wybaczy mi to zdrobnienie, wszak dzieckiem był jeszcze. Skoro jednak wiek młodociany nie przeszkadza mu […]
Obiecałam Wam w poprzednim tygodniu wycieczkę do Jurandvoru. Więc nie ma co zwlekać, wybierzmy się tam dziś! Samego miasteczka, o […]
Niech Was nie zwiedzie tytuł! Nie opuszczamy jeszcze okolicy miasteczka Punat. Nasze dwie poprzednie wycieczki (Sv Dunat i babuszka) były tylko […]
Z ostatnim wpisem o kościele Sv Dunata dotarliśmy do granicy miasteczka Punat. Dziś wciąż jeszcze krążymy wokół, samo miasteczko zostanie […]
Wracamy dziś na naszą magiczną wyspę, bo Krk ma wciąż wiele do odkrycia 🙂 Porywam więc Was do miasteczka Punat. […]
Od kilku tygodni zwiedzaliście wspólnie ze mną wyspę Krk. Dziś muszę od niej odpocząć. A i wyspa powinna odpocząć ode […]
Dziś będzie przekupstwo… Ponieważ kolejna niedziela minęła bez opowieści i męczą mnie wyrzuty sumienia, mam dla Was małą ciekawostkę. Z […]
Za górami, za lasami, za mostami… a nie! Za jednym tylko mostem, na wyspie Krk żył sobie niejaki Gabonja. Dziś […]
Wyspa Krk, na którą od kilku tygodni wciąż wracam i jeszcze nie raz wracać będę, jest drugą co do rozmiarów […]