Pitagoras powiedział, że u przyjaciół wszystko jest wspólne. Cóż jednak zrobić, kiedy zdarza się, że wspólne nie dla wszystkich jednakie ? Na całym świecie spotkać można fałszywych przyjaciół,  jednak tylko z tymi ubawić się można po pachy…

„Fałszywi przyjaciele” czyli polsko – chorwackie potyczki językowe.

„Halina to trudna i wredna żona, której w życiu brak jest radości.” To ponuro brzmiące zdanie zapewne ucieszyłoby przeciętnego Chorwata, jak każda opowieść o pracowitej kobiecie, która nie tylko jest w ciąży ale też żyje w radosnym małżeństwie. Zdziwi go może tylko imię kobiety 🙂 W wolnym tłumaczeniu usłyszy bowiem: „Sukienka (Haljina) do kobieta (žena) w ciąży (trudna) i pracowita /lub wartościowa/ (vrijedna), w której życiu (život) jest radosne małżeństwo (brak).”

Ten wymyślony przykład może wydać się Wam, drodzy Czytelnicy mocno przejaskrawiony, jednak nie tak trudno (:P) usłyszeć na chorwackich ulicach okrzyk „polako”, na który nasi rodacy reagują nieodmiennie, choć oznacza on tylko nawoływanie do zmniejszenia tempa 🙂 Ja sama nie raz wzbudzam śmiech, kiedy opowiadając znajomym o moich przygodach z podroży miedzy Polska a Chorwacja, z uporem godnym lepszej sprawy powtarzam, że jedzie się szybko, najwyżej 12 „godina” co dla nich oznacza 12 -letnia podroż… Fakt, niektórzy z nich sami zaczęli używać tego rzeczownika w polskim znaczeniu, więc być może przyczyniam się do zmian jezykotwórczych…

W Chorwacji w ogóle czas płynie inaczej, dlatego umawianie się z Chorwatami (lub Chorwatkami) wymaga pewnej dozy cierpliwości oraz zastanowienia. Zwłaszcza zaś wspólne wypady na zakupy mogą być mylące. Jeśli bowiem zamarzy Wam się wspólny wypad na jagody w lipcu, to możecie być pewni, że Wasz bałkański współtowarzysz bezbłędnie dostarczy truskawki (jagoda) w czerwcu (lipanj). Lipiec nazywają tu „srpanj” a listopad przychodzi 30 dni wcześniej, to bowiem 10 miesiąc w Chorwacji. Bezpieczniej jest też nie kupować puszki groszku (puška = strzelba), za to bez ogródek możecie pytać w sklepie o świeżego trupa, sama miałam okazje takowego nabyć… 

Turyści są w Chorwacji zawsze mile widziani i najczęściej (bo, jak wszędzie, bywają wyjątki) traktowani są z dbałością. Dlatego zagubionym chętnie wskazuje się kierunek marszu. Jeśli takowa zagubiona dusza zapyta na przykład o dworzec, z pewnością uczynni miejscowi wskażą mu gdzie wznosi się najbliższy zamek (dvorac). Byle nie pytali o „droge” bo za narkotyki także tutaj łatwo trafić do więzienia…

Tworzyć by można, drodzy Czytelnicy,  wiele takich zdań czy opowiastek, do czego Was gorąco zachęcam, podpowiadając jeszcze kilka słów o brzmieniu identycznym lub podobnym a znaczeniu jakże odmiennym.

  • polako – powoli
  • haljina – sukienka
  • trup – tulów, korpus
  • godina – rok
  • rok – okres, czas trwania
  • brak  – małżeństwo
  • trudna – w ciąży
  • jagoda – truskawka
  • vrijedna – pracowita, wartościowa
  • droga – narkotyki
  • heroina – bohaterka
  • puška – strzelba
  • slovo – litera
  • riječ – słowo
  • dvorac – zamek
  • jutro – rano
  • kraj – brzeg, koniec
  • luka – port
  • pravo – prosto
  • povijest – historia
  • sad – teraz
  • još – jeszcze
  • lud – szalony
  • pristojan – przyzwoity
  • čudna – dziwna
  • burza – giełda
  • bok – cześć !
  • čipka – koronka
  • hraniti – karmić
  • čuti – słyszeć
  • guz – pośladek
  • hodnik – korytarz
  • jablan – topola
  • hulahupke – rajstopy
  • stolica – krzesło
  • stražnjica – d… znaczy wg słownika, ta część ciała, na której się siedzi…
  • baviti se – zajmować się czymś (np. zawodowo)

Życzę Wam szalonej zabawy językowej !! 🙂

P.S.

č czytamy jak cz   ale    ć to ć 🙂
š to sz
ž to ż  i jeszcze Đ,đ które czytamy jak

Opatija, 12 sierpnia 2016